Szczegóły:
Bunt. Strajki w Trójmieście. Sierpień 1980
autor: Anna Machcewicz
Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).
Bunt. Strajki w Trójmieście. Sierpień 1980 | Ebook | Opis
„Bunt” to wielowątkowa, pasjonująca opowieść o wydarzeniu, które zmieniło Polskę. Zaczyna się w chwili, gdy po krwawym stłumieniu strajku w Grudniu 1970 roku władze obiecały lepsze życie. Wzrosła dostępność dóbr, świat wydawał się bliższy. A jednak nadszedł bunt. Ukazująca się w 35. rocznicę tamtych wydarzeń książka Anny Machcewicz to pierwsza pełna opowieść o Wielkim Strajku z sierpnia 1980 roku. Choć jego centrum znajdowało się w Stoczni Gdańskiej, akcja rozgrywała się w określonym miejscu i czasie, nie jest to historia lokalna. Te same hasła i postulaty podjęli protestujący w Szczecinie, Elblągu, Krakowie, Łodzi, we Wrocławiu, na Śląsku i w dziesiątkach innych miejsc w całej Polsce. „Bunt” łączy w sobie elementy reportażu, opowieści historycznej i analizy społecznej. Relacje świadków splatają się z informacjami pochodzącymi z – często mało znanych – materiałów źródłowych. Machcewicz szuka nowych perspektyw, aby spojrzeć na tylko pozornie dobrze w Polsce znany temat. To wszystko sprawia, że „Bunt” czyta się jak pasjonującą powieść. Machcewicz stara się dostrzec to, czego nie dostrzegła władza. Co z tego, że zarobki Polaków były lepsze, skoro nie mogli na opustoszałym rynku kupić upragnionych lodówek, pralek czy samochodów. Denerwowała ich propaganda sukcesu w zderzeniu z realnym światem niedoborów, kolejek i zalewem bubli, drogich Peweksów, nie chcieli nawet słuchać o osiągnięciach PRL-u, drażnił bałagan w pracy, urzędnicza korupcja, bali się ukrytych podwyżek cen. Pierwsza fala strajków w Polsce przyszła w lipcu 1980 roku i opadła, ale 14 sierpnia wybuchł wielki protest w Stoczni Gdańskiej im. Lenina, za którą poszły setki zakładów najpierw na Wybrzeżu, a potem w całym kraju. Trójmiejski background odegrał w tym buncie ogromną rolę, tutaj pamięć krwawej rozprawy władzy z robotnikami z Grudnia 1970 roku przechowywana była latami w pracy i w domach, wzmacniana działaniami gdańskiej opozycji. Postulaty strajkowe niemal od początku nie były tylko walką o chleb, lecz i walką o godność pracownika. „Bunt” pozwala zrozumieć, w jaki sposób niezgoda połączyła grupy nieznanych sobie ludzi. Jak doprowadziła do podpisania w świetle kamer porozumienia, w którym zmuszono władze komunistyczne do ustępstw.