4.5/5 (127)
38
100
0
127
Szczegóły:
- Wydawca: Ridero
- ISBN: 9788381555708
- Autor: Sara Romska
- Język: polski
- Premiera:
- Kategoria: Literatura piękna
Dzieci psychiatryka – dalsze losy
autor: Sara Romska
Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).
Dzieci psychiatryka – dalsze losy | Ebook | Opis
Trudny start w dorosłe życie, przepełniony wzlotami i upadkami dzieci z Bolanowa. Brak elementarnej wiedzy i wsparcia doprowadza do konfliktów z prawem, powrotem do używek i wielu dramatów. Są jednak szczęśliwe zakończenia dodające otuchy każdemu pogubionemu dziecku, jak i dorosłemu. To także przygotowanie rodziców do egzaminu z wychowania potomstwa oraz traumy z dzieciństwa, czyli pedofile w PRL-u.
Szczegóły ebooka Dzieci psychiatryka – dalsze losy:
212
strony
~5-7
godzin czytania
~53k
słów
Dzieci psychiatryka – dalsze losy - powiązane ebooki
Dwutomowa powieść przedstawia przygody Halbrana i jego załogi w poszukiwaniu odpowiedzi, co stało się z Pymem. Puste, odstraszające silnymi mrozami, pozbawione prawie wszelkiego życia, zarówno zwierzęcego jak roślinnego, daleko ku południowemu biegunowi wysunięte wyspy, nazwane przez kapitana Cooka „Wyspami Smutku''...
Piękna opowieść, która łączy mistrzowskie połączenie wydarzeń pełnych grozy z historią Polski. Historia, która stanowi barwne tło mrocznych wydarzeń bliska jest Wiktorowi Gomulickiemu - czołowemu pisarzowi polskiego pozytywizmu.
Dejan Aleksić, serbski „krewny” Jerzego Ficowskiego, Charlesa Simicia i Larsa Gustafssona, podobnie jak oni zna magiczne sztuczki. Kolorowymi żaróweczkami o różnej mocy potrafi naświetlić przedmiot jednocześnie z kilku stron, wystawiając na widok (niepubliczny) to, co dotychczas kryło się przed okiem...
Zgrzyty to niezakończony projekt, urwany. Paradoksalnie chyba też najbardziej właśnie skończony, bo tych kilka wierszy, jak je Henryk ręcznie na kartkach formatu a4 przepisał z różnych karteluszek i z drobnymi zmianami przepisał raz jeszcze, te 214 wersów, można czytać jak...