4.5/5 (117)
38
100
0
117
Szczegóły:
- Wydawca: MASTERLAB
- ISBN: 9788363625764
- Autor: Kartezjusz
- Język: polski
- Premiera: 2013-12-02
- Kategoria: Inne
Rozprawa o metodzie
autor: Kartezjusz
Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).
Rozprawa o metodzie | Ebook | Opis
Myślę więc jestem – znana sentencja pochodzi właśnie z Rozprawy o metodzie.Ten traktat filozoficzno – matematyczny to jedno z najbardziej wpływowych dzieł w historii. Opisuje metodę poznawczą modelowaną na matematyce która daje solidne podstawy rozwoju wszystkim nowoczesnym naukom ścisłym. Dzięki tej rozprawie odżyła na nowo antyczna idea sceptycyzmu – wątpienia o wszystkim – od której Kartezjusz zaczął, aby wyzbyć się błędnych przekonań i założeń, w które na co dzień kompletnie bezpodstawnie wierzy ludzkość.(Wikipedia).
Szczegóły ebooka Rozprawa o metodzie:
89
strony
~2-4
godziny czytania
~22k
słów
Rozprawa o metodzie - powiązane ebooki
Promieniowanie optyczne wytwarzane jest zarówno w sposób naturalny jako składnik promieniowania słonecznego, jak i sztuczny w ramach działalności człowieka, na przykład w różnych procesach technologicznych w przemyśle, medycynie czy pracach badawczych, ale też w czasie spawania lub podczas gorących procesów...
Pracodawca dokonując potrącenia niezgodnie z prawem, naraża się na roszczenie pracownika o zapłatę nienależnie potrąconego wynagrodzenia. Może ponieść też odpowiedzialność związaną z wykroczeniem przeciw prawom pracownika. A wynagrodzenie za pracę rozumiane jest w postępowaniu egzekucyjnym bardzo szeroko. Jest nim bowiem...
'Podróż do Veracruz upłynęła szybko i pomyślnie. Gdy przybito do brzegu, Sternau i Unger postanowili odprowadzić zakochaną parę do Meksyku. Jacht pozostał w porcie pod opieką marynarzy. (...) Na koźle siedział woźnica, trzymając w ręku osiem par lejców, a obok...
Urodziłem się — pogrobowcem. Mój ojciec umarł, nim przyszedłem na świat, i z ogromnym smutkiem myślałem sobie nieraz, że nigdy mię nie widział! Pierwsze moje wspomnienie o nim — to biały marmurowy kamień przy kościele, pod którym „spoczywa“, jak mi...