Szczegóły:
- Wydawca: Helion
- ISBN: 9788378533504
- Autor: Praca zbiorowa
- Język: polski
- Premiera: 2012-06-19
- Kategoria: Przewodniki
Porto. Miniprzewodnik
autor: Praca zbiorowa
Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).
Porto. Miniprzewodnik | Ebook | Opis
Miniprzewodnik Wydawnictwa Bezdroża opisujący najważniejsze atrakcje turystyczne miasta bądź regionu. Poznasz historię miejsca, przeczytasz opisy atrakcji turystycznych i (najważniejsze dla turysty) informacje praktyczne: co warto zobaczyć, gdzie szukać noclegu i jak dojechać w miejsce, którego nie można pominąć zwiedzając okolicę. Zapraszamy na wycieczkę!
Porto
„Kto przybywa, przekraczając rzekę w pobliżu Serra do Pilar, widzi stary dom, który ciągnie się aż do morza. Temu, kto cię ogląda z mostu, przypominasz fontannę são joanina rozłożoną na wzgórzu, spowitą mgłą. Przez uliczki i calçadas, od Ribeira aż po Foz, przez brudne, zniszczone kamienie i smutne, samotne latarnie. To twój wyraz, pełen godności i powagi na twarzy i w rynnie, gdzie skrywasz przed nami tajemnicę tego pięknego światła i półcienia…”
– śpiewał w latach 80. XX w. Rui Veloso, legenda portugalskiej poezji śpiewanej, notabene urodzony w Porto i symbolicznie związany z miastem, podobnie jak Irena Santor z Warszawą czy Grzegorz Turnau z Krakowem. Ten swoisty hymn, budzący u mieszkańców uczucie saudade, oddaje baśniową atmosferę Porto – miasta jakże odmiennego od Lizbony! Rywalizacja pomiędzy stolicami (Porto nazywane jest często „miastem stołecznym Północy”) ma charakter symboliczny (niczym ta między Krakowem a Warszawą): trwa odwieczna „walka” między klubami sportowymi SL Benfica i FC Porto, a mieszkańcy Porto są ponoć bardziej pracowici i serdeczni (portugalskie porzekadło mówi „gdy Lizbona się bawi, Porto pracuje”). Ci ostatni, niezwykle dumni ze swego cidade invicta – nigdy nie zdobytego miasta, są liberalni i hołdują mitycznemu prawu wolności. Prawdą jest, że często rewolty wybuchały właśnie tutaj, jak na przykład ta z 1820 r., gdy mieszkańcy, jako pierwsi w kraju, sprzeciwili się okrutnym rządom Anglika, Lorda Beresforda… Warto dodać, że wg lizbończyków mieszkańców portugalskiej stolicy różni od obywateli Porto częstotliwość stosowania wulgaryzmów – ci drudzy przeklinają rzekomo znacznie częściej! „Stolicę północy” najlepiej zwiedzać w niedziele, kiedy wstęp do wielu muzeów (do godz. 14.00) jest darmowy. Większość piwnic składowych porto w Vila Nova de Gaia oferuje zwiedzanie i degustację gratis.