Szczegóły:
- Wydawca: Wydawnictwo e-bookowo
- ISBN: 9788361184256
- Autor: Agnieszka Czerwonko
- Język: polski
- Premiera: 2008-12-01
- Kategoria: Dla dzieci i młodzieży
Bajki dla grzecznych i niesfornych
autor: Agnieszka Czerwonko
Jeżeli nie widzisz powyżej porównywarki cenowej, oznacza to, że nie posiadamy informacji gdzie można zakupić tę publikację. Znalazłeś błąd w serwisie? Skontaktuj się z nami i przekaż swoje uwagi (zakładka kontakt).
Bajki dla grzecznych i niesfornych | Ebook | Opis
O czym marzy wampirek Irek? Co się robi na straszliwym balu wampirów? Jakie przygody czekają Irka? Nie tylko tego dowiecie się z wierszowanej opowieści o Irku Wampirku. Jest tu wszystko, co potrzebne bajce. Historia wzbogacona została niezwykle sugestywnymi ilustracjami Marty Święcek. Stworzenie „Bajek dla grzecznych i niesfornych” było konsekwencją chęci opisania świata, nieograniczonego tym, co realne. A cóż innego daje taką możliwość bardziej, aniżeli bajka właśnie? Pisząc, spory nacisk starałam się położyć na wykreowanie specyficznego klimatu tajemniczości i magii, okraszonego jednak często sporą dawką humoru. „Bajki dla grzecznych i niesfornych” traktują o perypetiach sympatycznego Irka Wampirka, zamieszkującego stary, ponury zamek, zagadkowych leśnych istot, trzech braci, którzy wyruszyli na poszukiwanie najpiękniejszego z miejsc świata oraz wielu innych, intrygujących postaci. Książeczkę tę napisałam krótko po moich 18 urodzinach w okresie wakacji. Stanowiło to swoisty eksperyment, gdyż nigdy wcześniej nie podjęłam się napisania bajek w formie wierszy (pomijając oczywiście nieśmiałe próby w początkowych klasach szkoły podstawowej). Kreowanie fantastycznych sytuacji i postaci było czystą zabawą a pomysły na nie rodziły się spontanicznie, często w trakcie pisania. Moim zamiarem było wzniesienie ze słów frapującego świata, do którego chce się wracać. Myślę, że ci, którzy zdecydują się z nim zapoznać, wyraźnie ów zamiar odczują. O autorze: Agnieszka Czerwonko Zawitała na ten świat pewnej kwietniowej soboty roku 1987. Od kilkunastu lat mieszka w Tychach, choć gdzieś w zakątkach jej umysłu tli się chęć poszukiwania kolejnych ,,swoich miejsc”. Widok białej kartki doprowadza ją – i zawsze doprowadzał – do równie białej gorączki. Efektem tego są różnej maści obrazy i obrazki- te wyrażone farbami jak również literami. Lubi brzdąkać (właśnie tak;)) na pianinie. Od trzech lat zgłębia tajniki kultury i języka naszych wschodnich sąsiadów w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Oświęcimiu. Niedawno złożyła wizytę w przecudnej Moskwie, teraz jej marzenia (ba! Plany!;)) koncentrują się na magicznym Petersburgu.